źródło: www.wallpaperswide.com
Wiesz, nie wiem dokąd najpierw sięgnąć pamięcią. Nie wiem w
którą stronę, nie wiem jak, i od czego. Bo niby mam pamięć do miejsc, twarzy,
dat, a jak chcę coś ułożyć, to trudniej już jakoś. Wiesz…
Właściwie, to przecież chciała tylko normalnie. Normalność jest pojęciem względnym, a ona chciała bezwzględnie, według utartego schematu. Tylko. Ale tylko, okazało się aż.
Nawet jeśli nie całkiem do pary…
- No przecież głupia, ty masz tutaj wszystko…
A wszystko było niczym.
0 komentarze